Bella Toskania

poniedziałek, 2 lipca 2012

Pełne orzeźwienie

Po drinku Bella Toskania czas na coś bardziej standardowego. Upały dały osobie znać dlatego trzeba wyciągnąć najcięższe działa - Mojito. Potrzebne nam składniki to biały rum, liście mięty, limonka, brązowy cukier, gazowana woda mineralna i dużo kostek lodu.
Na dnie szklanki wsypujemy cukier, w zależności od upodobań, ale nie powinno być go za dużo, żeby napój nie był za słodki. Dodajemy listki mięty i ugniatamy z kostkami lodu. Do tego wyciskamy połowę limonki, drugą część wrzucamy do szklanki. Całość zalewamy rumem i wodą gazowaną. Możemy jeszcze według uznania dodać lodu i mięty. Im więcej lodu tym lepsze orzeźwienie.
Na zdrowie!!!

piątek, 29 czerwca 2012

Czas festiwali


Nadchodzący weekend będzie bardzo zajęty i wyjątkowy!

Nie ważne gdzie jesteś, powinieneś pakować się i przyjeżdżać do Toskanii. Zaczyna się bowiem sezon festiwali ulicznych. Jest to wydarzenie i święto warte uczestnictwa.
A oto propozycje imprez na lipiec:

Palio - Siena, 2 lipca - wyścig jadących na oklep jeźdźców, którzy reprezentują różne kwartały miasta. Wydarzenie odbywa się ku czci dziewicy Maryi. Na glównym placu Piazza del campo, gdzie odbywa się konkurs mieści się 25000 widzów. Główny wyścig zaczyna się około godziny 19.30. Wartto przyjść wcześniej i zarezerwować dobre miejsce.

Pistoia Blues - kolejny weekend lipca
Kameralny festiwal bluesa odbywa się na głównym placu Pistoi, który gościł samych Deep Purple.

środa, 27 czerwca 2012

Madonna odwiedziła Florencję

Madonna, gwiazda pop, odwiedziła Florencję 16 czerwca 2012. Miejscem koncertu była Florencja Franchi Stadium. Po 25 latach Madonna powróciła do Florencji, miasta, które przyjęło ją w 1987 roku. W tym czasie była już światową ikoną. Fani byli zachwyceni jej imponującą sylwetkę i stylizacją. Była ubrana w pończochy, buty rowerzysty i obdartą suknię ślubną. Jej kierownik kostiumowy wybrał dokładnie jej projektantów mody, którzy mieli dać odpowiedni kształt jej kreacjom, adekwatnym do zamysłu show.

poniedziałek, 25 czerwca 2012

Pod słońcem Toskanii

Wczoraj TVP 2 wyemitowało film, od którego wszystko się zaczęło. To właśnie po obejrzeniu filmu z Diane Lane postanowiłam wybrać się do Toskanii. Wczoraj odświeżyłam sobie fabułę opowieści o rozwódce po trzydziestce, która nie jako zmuszona jest zmienić otoczenie. Podoba mi się w tej historii to, że scenariusz łamie szablony. Nie jest to przesłodzona opowiastka o wielkiej szalonej miłości, która trafia się nagle, ale raczej historia o powolnym wychodzeniu z dołka i depresji. Nie ma wielkiej rewolucji. Jest stopniowanie i tu bardziej film przypomina życie. Poza tym plenery nastrajają pozytywnie. Kto nie byłby szczęśliwy w takim miejscu?